🌂 Jak Zrobić Rękojeść Miecza Świetlnego
Griff, Heft, Stiel to najczęstsze tłumaczenia "rękojeść" na niemiecki. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Siła rażenia jest dwa razy większa z dwiema rękami na rękojeści. ↔ Mit einem doppelhändigen Griff ist der Schlag zweimal so heftig. część jakiegoś narzędzia, przyrządu lub broni służąca do trzymania;
5 Żywiołów - Twój sklep larpowy. Mała Rękojeść Miecza - Pomalowana Sklep internetowy 5 Żywiołów - największy wybór w Polsce! Wejdź i wybierz coś dla siebie!
Miecze świetlne to najbardziej rozpoznawalny oręż ze świata Gwiezdnych Wojen. Już na początku istnienia sagi znane było rozróżnienie na czerwone miecze jako
Jak osiągnięto efekt miecza świetlnego? Rękojeść gadżetu została wykonana przy użyciu drukarki 3D. Następnie umieszczono w niej laser o zielonej barwie i specjalną soczewkę, która skupia światło nie w jednej odległości, a w pewnym zakresie odległości - w przypadku projektu Aleksandry Fliszkiewicz na odcinku 30-40 cm.
Miecz świetlny Anakina Skywalkera - niebieski miecz świetlny skonstruowany przez Anakina Skywalkera należący najpierw do niego, później do jego syna Luke' a, późnie zaś do Rey. Został skunsruowany przez Anakina Skywalkera pomiędzy pierwszym a drugim epizodem gwiezdnych wojen. Miecz świetlny został skontruowany przez Anakina Skywalkera pomiędzy 22 BBY, a 19 BBY. W 19 BBY Anakin
D’Amaro wyszedł na scenę, trzymając rękojeść miecza świetlnego. Po chwili nacisnął przycisk, a niebieskie ostrze zaczęło „wysuwać” się z rękojeści, w identyczny sposób, co w produkcjach z Gwiezdnych wojen.
W drugim odcinku wziąłem w obroty mocno przyrdzewiały miecz treningowy Łukasza Derewieckiego, który po naprawdę długiej przerwie wraca na treningi. Na szczęś
Jak używać podwójnego miecza świetlnego? Podwójmy miecz to świetna broń do walki z grupami przeciwników. Przy każdym ataku bowiem zaatakujesz wszystkich pobliskich przeciwników.
Presented by EA Game Changers🔴Wszystkie odcinki Star Wars Jedi Fallen Order PL (Star Wars Jedi Upadły Zakon) znajdziesz tutaj: https://www.youtube.com/playl
heuLZ. Zespół naukowców pod przywództwem Michaiła Lukina stworzył nową formę materii, która przypomina nieco miecz świetlny. Powstanie jej było skutkiem wepchnięcia fotonów w chmurę atomów Rubidu. O ile wysłanie tam jednego fotonu nie powodowało żadnych ciekawych skutków, to wepchnięciu ich większej liczby powodowało, że atomy zaczynały do siebie przywierać, tworząc zupełnie nową formę Michaiła Lukina (Skywalkera?) urządzenie faktycznie może przypominać technologię znaną z „Gwiezdnych Wojen”. Według niego porównanie jest na swój sposób prawidłowe, bowiem gdy fotony wchodzą ze sobą w interakcję, popychają się i odbijają. Fizyka tych cząstek jest na swój sposób podobna do tego, co widzieliśmy w filmach. Zjawisko to jest zwane blokadą Rydberga i oznacza sytuację, w której chociaż jeden elektron w atomie został wzbudzony do bardzo wysokich poziomów energetycznych, podczas gdy elektrony w pozostałych atomach cechują się mniejszym poziomem energetycznym. Po przesłaniu cząstek przez takie fotony, wytwarza się wiązanie, które spaja je ze sobą w nie oznacza to, że już niebawem wszyscy będziemy chodzić z laserowymi ostrzami przy boku lub będziemy używać ich do cięcia mięsa i obierania ziemniaków. Odkrycie to ma posłużyć do szybszego skonstruowania komputerów kwantowych. A jeśli chodzi o noże, to w zupełności wystarczą mi kolorowe noże ceramiczne, które nie dość, że są tanie i ładne, to przy okazji krojenia pomidora nie przetną mi też deski oraz kuchennego blatu. Gdy patrzy się na to w ten sposób, można dojść do wniosku, że to dobrze, że póki co zwykli ludzie nie wiedzą jak stworzyć miecz świetlny. Mogłoby to stworzyć więcej tragedii niż pożytku.
Sobota, 10 Październik 2020 09:17, Wpisany przez Maksym Słomski Luke Skywalker lubi to. Prawdziwy miecz świetlny - czy istnieje? Cóż, chyba w końcu możemy powiedzieć, że stworzono coś, co mocno przypomina ten oręż. Ekipie prowadzącej kanał the Hacksmith na YouTube udało się stworzyć miecz świetlny wyglądający jak te z Gwiezdnych Wojen nie tylko od strony wizualnej, ale także w kwestii właściwości. Tak, tym mieczem da się z przerażającą łatwością przecinać przeróżne przedmioty. Miecz świetlny: jak działa? Jeśli uniwersum Star Wars nie jest Wam obce, wiecie na pewno, iż pierwsze miecze świetlne (Protosaber) nie wyglądały dokładnie tak, jak broń, którą posługiwali się znani bohaterowie filmowej sagi (Lightsaber). Korzystały one ze źródła zasilania umieszczonego w niewielkim pojemniku, znajdującym się na pasie użytkownika. Taki właśnie miecz udało się wykonać uzdolnionym inżynierom z kanału the Hacksmith na YouTube. Rękojeść miecza świetlnego wygląda imponująco. | Źródło: the Hacksmith @YouTube Miecz świetlny, który chciałbym Wam zaprezentować nie działa w oparciu o kryształy mocy z jaskini na Dantooine. Zasilany jest... mieszanką propan-butanu (LPG). Inżynierowie postanowili podgrzać gaz do temperatury ponad dwóch tysięcy stopni Celsjusza, która pozwala mu przecinać różne przedmioty. Udało się to osiągnąć dzięki wykorzystaniu zjawiska przepływu linearnego oraz zastosowaniu dyszy gazowej kosztującej 4 tysiące dolarów (ok. 15 tys. złotych). To nie są tanie świetlny zasilany LPG. Tego jeszcze nie było. | Źródło: the Hacksmith @YouTube Całą instalację osadzono w znoszącej tak niekorzystne warunki rękojeści, z którą zintegrowano system aktywowania miecza świetlnego. Tak, miecz działa tak, jak w filmach - chowa się i wysuwa na życzenie użytkownika! Grunt to znajdować się po właściwej stronie miecza. | Źródło: the Hacksmith @YouTube Jak to działa? Zobaczcie sami. I jak wrażenia? Cięcie obiektów wykonanych z wytrzymałych materiałów trwa może odrobinkę dłużej niż na filmach, jednakże wynika to z ograniczenia nakładanego przez gęstość strumienia dobra, tak naprawdę to tylko palnik, ale... Sceptycy powiedzą, że to nie jest miecz świetlny, a co najwyżej palnik plazmowy. Ba, jego twórcy skrzętnie ukrywają końcówkę "miecza", aby nie zdradzić tego, że wieńczy ją płomień. Krytykę można jednak podsumować krótkim stwierdzeniem: miecze świetlne to tylko wytwór wyobraźni, którego specyfikację techniczną trudno byłoby przełożyć do naszego świata. Czyż nie? Źródło: the Hacksmith @YouTube
Od pewnego czasu moje starsze dziecko (5 lat) przeżywa fascynację Gwiezdnymi Wojnami. To ciekawe, bo nigdy nie widział ani jednej części sagi, ale tak już sprytnie pomyślany jest marketing marek, że dziś dzieciaki szaleją za StarWars, choć nie widziały filmu…Ale do rzeczy. Tomek chodzi za mną i wierci dziurę w brzuchu o miecz świetlny. Można by oczywiście kupić, ale – zupełnie szczerze – te w sklepach to zupełna miernota i zazwyczaj dziadostwo. Poza tym młody dobrze wie, że taki miecz najlepiej zrobić – narysował nawet projekt. miecz składał się na nim głównie z kija od szczotki ;] Ja do założeń dodałem od siebie tylko tyle, że miecz powinien świecić – wiadomo!…aha założenie było jeszcze jedno – projekt musiał być błyskawiczny, bo czasu na majsterkowanie jakoś wyjątkowo mi do głowy projekty mieczy świetlnych, które powstały na konkurs Castoramy ten, ten i ten. PanFleks najwyraźniej nie ulega marketingowi marek ;) Miecz TwojeDIY odpadł ze względu na nierównomierne oświetlenie rury. Najlbliżej ideału był Więcek, ale to też nie to o co mi chodziło. Chciałem, żeby miecz był równomiernie oświetlony. Powinien wyglądać jak świetlówka – nie miało być widać pojedynczych ledów. Poprzeczka zawisła pierwszy ogień poszło zasilanie. Źródłem światła będą paski LED 12V, więc wybór padł na wersję 8xAA 1,5V. Użyłem dwóch koszyków na cztery paluszki, zlutowałem szeregowo i połączyłem trytką w podłużny moduł. Ten element zdeterminował wymiary miecza – przynajmniej tak długa musi być rękojeść a “ostrze” proporcjonalnie planowałem zrobić z kawałka rury PCV i pomalować sprayem na czarny lub srebrny kolor……ale znalazłem fragment starej rury z odkurzacza – pasował idealnie :)Z planowanej rękojeści zrobiłem tylko łącznik obu elementów. Rura wymagała skrócenia……i wywiercenia otworu na włącznikUżyłem włącznika, który dodatkowo podświetlany LEDem, był kolejnym “bajerem”Podświetlanie włącznika miało zasilanie znamionowe 2V, wiec wyprowadziłem sobie przewody……i dolutowałem rezystor.“Ostrze” to już rura PCV. Rury są lekkie i sztywne – idealne do tego tworzywo. Aha… no i rury muszą być białe ;)Początkowo zamysł był taki, żeby wewnątrz wstawić drugą – nieco węższą rurę i wokół niej owinąć taśmę LED – dokładnie tak jak u Łukasza. Niestety – diody były wtedy zbyt blisko “obudowy” i zamiast rozproszonego światła miecz był biały w niebieskie kropki. Zastosowałem więc mały trik. Użyłem plastikowego kątownika 10x10mm……i na wszystkie jego płaszczyzny nakleiłem pasek niebieskich umieścić go jakoś dokładnie w środku rury. Użyłem kawałków piankowej izolacji na rurki je u nasady miecza i na jego końcu a w środek wsunąłem “źródło Mocy” ;) Trzecim kawałkiem izolacji zatkałem końcówkę rękojeści – dzięki temu zablokowałem ruch “akumulatora”.Tę samą końcówkę zamknąłem przy użyciu nakrętki z jakieś plastikowej butelkiPrzykleiłem ją do rękojeści klejem na ciepło, wcześniej oczywiście malując na czarno. Sprayem machnąłem też łącznik rękojeści z “ostrzem”Słowo o wymianie baterii – mogę w każdej chwili zdemontować rękojeść, górą wysunąć koszyki i wymienić paluszki. Na wszelki wypadek połączyłem całość kostkami, żeby móc odpiąć cały “akumulator”.Voilà!Typowy “szybcioch”. Polecam, bo idą mikołajki a najbardziej pracochłonną czynnością tego projektu była dokumentacja i pisanie posta ;)Co myślicie?Ocena: (głosów: 107)
jak zrobić rękojeść miecza świetlnego